jade do domu. chyba spelniony. szybkie dwa miesiace, duzo sie dziwnych rzeczy wydarzylo. czuje zmeczenie od slonca, plazy, oceanu, hameryki, 99 centow i koli w puszcze, herbaty z wawa, suba od gabriela, kilkuset mil zrobionych na rowerze, taco bell, kfc, mc, wendys, codziennych upalow i setek godzin spedzonych w skwarze. ide w sen. nara.
Niedziela to piekny dzien na spacer i dobrze sie tak przewietrzyc po sobocie
Bastek skacze bo Pepek na dole ponton wywrocil
Grupa "maly obiektywik" na swoich pierwszych warsztatach w plenerze.
BSNT - jaram sie, szacun, pozdrawiam, to do swiat!
Termika za milion dolcow
Ford Capri
Zolwik na tamie
Grupa po warsztatach
czysta woda chce sie pic
zajazd regionalny BK, to jak drugi dom
A to przygoda w drodze do domu, za "kolanem" wyskoczyl szalony mieszkaniec Buczkowic i rzucil turkusowym rower marki flaming oznaczonym naklejka "Solidarnosc" w nasz samochod. Na szczescie nikt z nas nie ucierpial. Swir zbiegl, policja lokalna tez ciezki przekaz, pisac nazwisko trzy minuty (kurwa szok!) i jeszcze ulice chcial napisac taka sama jak nazwisko (debil chyba no). Takie rzeczy zdarzaja sie raz na 10 milionow - SZOK!
ech kiedys padl pomysl zeby zrobic konkurs na najladniejsze wakacyjne zdjecie dupeczki. no to ten kto tam sie wpisal niech mi posle to na mail prezesmarek@o2.pl i wrzuce to i oglosimy razem wynik ajt.
MAM PROBLEM.Od dłuższego czasu firefox partoli mi kolorki, w innej przeglądarce (safari) jest mistrz a tutaj siara. Jeeli ktoś wie jak sobie mam poradzić z tym problemem proszę o pomoc. Dziękuję.
Oto projekt, ktory zrodzil sie kilka godzin temu podczas lotniczej spuchy na bielskim lotnisku. Czterech kryzysowych amatorow fotogarfow: Pawek Karasinski aka Menel, Max Sleziak aka Max, Krzysiu Dubiel aka Dubiel, Marek Michalski aka Ogien postanowili pokazac swiatu najbardziej kryzysowe foty w ich zyciu, wiekszego kryzysu nie da sie wykryzysowac.
Dzisiaj nasz projekt KRYZYSFOTO.OWNLOG.COM wszedl do 20 najczesciej ogladanych blogow na stronie ownlog.com. H5!
W ten piekny dzien padly wszystkie lampy, padl wyzwalacz radiowy, padla bateria w aparacie. A oto ekwilibrystyczna figura Kapitana Frosiaka zwana hardflipem. Nieodjechane oczywiscie.